Właśnie założyłam konto na Blogovin i przeniosłam tam swoje obserwowane blogi, bo podobno od jutra tzn.1 lipca znikną na blogspocie listy tych blogów. Nie lubię zmian, bo aby rozpracować te nowinki potrzeba na to czasu, którego ciągle mi brakuje :)) Czy polubię Blogovin, to się okaże :)
Wczoraj w słońcu udało mi się zebrać pierwszą lawendę, pachnie wspaniale :))
Tak kwitł dzwonek dalmatyński u córki :)
Piękne kwiaty, też nie lubię zmian ale jak są to trzeba jakoś się do nich dostosować:)
OdpowiedzUsuńZ upływem lat coraz trudniej mi się dostosowywać do wszelkich zmian zachodzących wokół :)
UsuńKwiaty przepiękne!! Czas pokaże co dalej będzie się działo z blogerem.
OdpowiedzUsuńjak to mówią: pożyjemy, zobaczymy :))
Usuńprzepiękny i te kolorki :))
OdpowiedzUsuńKolorki są cudowne, aparat zawsze trochę przekłamuje:))
UsuńLawenda cudowna!
OdpowiedzUsuń...i cudownie pachnąca:)
UsuńWspaniałe zbiory lawendy. Moja dopiero myśli: ,,zakwitnąć czy jeszcze odrobinę poczekać...,, :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam jak nazywa się ten dzwonek. Dziękuję za podanie nazwy:)
Pozdrawiam:)
Co roku przybywa nowych sadzonek i jest jej jej naprawdę dużo :)
Usuń