piątek, 5 lipca 2013

Lipcowa odsłona salowego kalendarza L.Kate

Wpadam na chwilę, aby pokazać kolejny znaczek w kalendarzu. Dzisiaj mija termin kolejnej odsłony :)


 Wieczorny deszcz odświeżył nieco powietrze, teraz jest czym oddychać :)) i komarów jakby mniej, może poszły już spać?:)) Życzę Wam udanego weekendu !
Autor: o
Etykiety: ,

4 komentarze:

  1. Malinowy Dom6 lipca 2013 10:07

    Ciemnopestkowiec :))) Super!
    A komary pewnie najedzone do syta :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. pelasia6 lipca 2013 17:47

    uroczy...

    OdpowiedzUsuń
  3. Szarlotka6 lipca 2013 19:22

    Bardzo lubię zapach powietrza po deszczu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zielenie6 lipca 2013 20:48

    Jeju, ile ja tych wzorów kiedys haftowałam:) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)