wtorek, 31 grudnia 2019

Obrazek zimowy

W starym roku udało mi się skończyć zimowy haft firmy Dimensions.





Ostatecznie zajął miejsce na półce, obok innego świątecznego haftu tej samej firmy i pozostanie tam do końca zimy:)



                          Moi Drodzy !!
Życzę Wam, aby nadchodzący Nowy Rok  był dla Was: zdrowy, szczęśliwy i pomyślny - Do Siego 2020 roku :)

Pozdrawiam i do sklikania w nowym roku  - BiBi

niedziela, 22 grudnia 2019

Kartki

Zaledwie 2 karteczki świąteczne i na ukończeniu obrazek zimowy, tyle udało mi się zrobić przed świętami. Obowiązki, sprawy priorytetowe i co za tym idzie ciągły brak czasu powoduje, że tamborek i igła mają dłuższy urlop.Mam nadzieję, że w nowym roku troszkę się to zmieni..... :)) 
  





Pozdrawiam deszczowo w ten zimowy przedświąteczny czas - BiBi

środa, 18 września 2019

Wspomnienie lata

 Moja wnuczka, pożegnała się z pierwszą placówką wychowawczą i jest już przedszkolakiem. Odchodząc z "Krasnala" zostawiła tam na pamiątkę dwa obrazki, do których sama wybrała wzorki, a moim zadaniem było je wyhaftować.




W ogrodzie już prawie jesień, a jeszcze niedawno było tak pachnąco i kolorowo :)








Pozdrawiam Wszystkich do mnie zaglądających - BiBi

niedziela, 9 czerwca 2019

Rogów 2019

Kolejny rok z rzędu w maju odwiedziliśmy Arboretum w Rogowie. To szczególny dla nas miesiąc i śmiało można powiedzieć, że stało się  tradycją odwiedzanie tego miejsca. Jak zawsze piękne kwiaty, cała paleta barw, dźwięków, urokliwe zakątki i tym razem niepowtarzalny zapach po wcześniejszym deszczu.




















Pozdrawiam - BiBi



czwartek, 30 maja 2019

Pamiątka ślubu

Kolejna pamiątka według wzoru, który haftuję już drugi raz. Tym razem zamieniłam płótno belfast na  białą aidę 18. Wzorek znany ale uważam, że jeden z ładniejszych. Dla Gabrysi i Pawła jeszcze raz życzenia pomyślności na wspólnej drodze życia!




W ogrodzie królują azalie i różaneczniki, które  są już dość wysokie, a pod nimi żurawki i funkje ze swoimi bardzo dekoracyjnymi liśćmi. Jak co roku z niecierpliwością czekam na naparstnice, które bardzo lubię. 







Trawa rośnie jak szalona i codziennie wokół słychać warkot kosiarek. O wiele przyjemniejszy dla ucha jest świergot ptaków, a siedząc na werandzie przy kawie obserwujemy jak dorosłe  karmią swoje pisklęta. 



Do pełni szczęścia brakuje tylko więcej słońca.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze, pozdrawiam z pachnącego ogrodu - BiBi