piątek, 23 grudnia 2016

Świąteczne życzenia





 Moi Drodzy, życzę Wam Świąt: zdrowych, spokojnych, spędzonych w rodzinnej atmosferze i pachnących choinką oraz tylko szczęśliwych dni w Nowym 2017 Roku.

Pozdrawiam - BiBi

niedziela, 27 listopada 2016

Czekanie na święta.............

............ rozpoczął się adwent - czas oczekiwania na najpiękniejsze święta. Powoli zaczynam ozdabianie domu świątecznymi elementami. Powstał niezwykle prostoty świecznik adwentowy na którym dzisiaj zapłonęła pierwsza świeca. Na kuchennej półce pojawił się pachnący wianek, który uplotłam z sosny i bluszczu. Uroku dodają mu maleńkie ledowe lampeczki. Dopiero pod koniec pierwszego  tygodnia grudnia w dekoracjach pojawi się czerwień, tak jest niezmiennie od lat :)





sobota, 26 listopada 2016

Metryczka..........

..........jaką wykonałam dla mojej wnuczki. W końcu mogę pokazać haft, których ostatnio mało na blogu. Ale jak to mówią, lepiej późno niż wcale :))
 Wyszywanie metryczki dla tej małe kochanej istotki, to była sama przyjemność:)) Wzorek okazał się bardzo prosty i szybko się z nim uwinęłam, ale nawał innych zajęć nie pozwolił wcześniej go pokazać. 
 Dziękuję  Chrannie za udostępnienie wzoru :)

Biała aida 18, mulina DMC.




Udanego weekendu dla Wszystkich - BiBi

sobota, 19 listopada 2016

Sieradzkie szycie........

....to trzecia i ostatnia edycja wystawy haftów ("Nie tylko petanka" - edycja 1 i "W kręgu haftów regionalnych" - edycja 2), którą miałam okazję obejrzeć w Łódzkim Domu Kultury. (Jolu dziękuję za zaproszenie na wernisaż :)). Edycja trzecia była poświęcona haftom sieradzkim, poprzednie dotyczyły regionów opoczyńskiego i łowickiego.Tak jak wcześniej, wystawa była poprzedzona szkoleniami i warsztatami, na których 40 uczestników zdobywało wiedzę o sieradzkich tradycjach. Wśród prac znalazły się również hafty na tiulu, charakterystyczne dla tego regionu. Kompozycja, technika wykonania oraz kolorystyka prac zostały zaadaptowane do współczesnej odzieży i wyrobów dla domu jako elementy ozdobne.
Widać, że ludowe wzornictwo jest źródłem wielu inspiracji i znalazło przełożenie na nowe formy zastosowane we współczesnych wnętrzach.










Pozdrawiam i życzę słońca na nadchodzący weekend - BiBi

środa, 2 listopada 2016

Jesienne klimaty...........

Bogactwo kolorów jesieni zachęca do spacerów. Któż nie lubi ognistych ciepłych barw i ścieżek pełnych szeleszczących liści :)) Jednak kiedy przyjdą mokre dni nie bez przyczyny stajemy się domatorami :) Blask kominka lub świec, dobra książka, ciepły pled i kubek gorącej herbaty, potrafią zdziałać cuda i poprawić samopoczucie. Lubię jesień, bo to czas kiedy zwalniam tempo i odpuszczam sobie chociaż na chwilę....... mam więcej czasu aby pobyć z samym sobą i znaleźć równowagę w swoich emocjach.














Pozdrawiam ciepło - BiBi

poniedziałek, 10 października 2016

Początek października............

........był pełen niezapomnianych wrażeń. W sobotnie popołudnie po przejechaniu kilkuset kilometrów dotarliśmy do Muzycznej Owczarni położonej w sercu Jaworek. Na ten wieczór mieliśmy zarezerwowane bilety na koncert angielskiego skrzypka Nigela Kennedyego, który gra wszystko od Bacha do Hendrixa. Koncert był wspaniały, niezapomniane przeżycie!!! Wraz z muzyką drżały nie tylko ściany Klubu i gałązki jedliny zawieszone pod sufitem ale także pienińskie lasy. 
Niedzielę przeznaczyliśmy na zwiedzanie Szczawnicy, Krościenka i Czerwonego Klasztoru na Słowacji. Najmniej atrakcyjny był powrót i stanie w kilometrowych korkach. Pokonanie odcinka Szczawnica - Krościenka, niecałe 7 km zajęło nam ponad 2 godziny. Ale nic to i tak było super :))








Dziękuję Wszystkim za życzenia pod poprzednim wpisem z okazji pojawienia się na świecie mojej wnusi:)))

Pozdrawiam i życzę Wam udanego tygodnia - BiBi

piątek, 9 września 2016

Nowa rola w moim życiu, .............

.........bardzo ważna i nie byle jaka, bo to rola babci, którą  pełnię od niedawna z wielką radością i miłością. Wnuczka przyszła na świat 26.08.2016 o godz. 22.37



Pozdrawiam - BiBi


wtorek, 6 września 2016

Letni ogród.......

....... a w nim zapach kwiatów i rozpalonej słońcem ziemi, krople rosy na trawie i morze kolorów sięgających aż po horyzont. Właśnie wtedy kwiaty kwitną najpiękniej i zachwycają urodą we wszystkich barwach i odcieniach. Najpiękniejsze obrazy, które tworzy dla nas natura pokazuje  z opóźnieniem ale przecież nie mogło ich tutaj zabraknąć :))














Pozdrawiam z letniego ogrodu - BiBi

środa, 17 sierpnia 2016

Nasze życie wraca do normy :)

Nadszedł czas na pokazanie efektów remontu:)  Koncepcje były różne ale moją wizję bardzo szybko zweryfikowała jakość i dostępność w ofertach producentów. Najłatwiej było wybrać płytki i kafle na podłogę. Dużo gorzej było z armaturą, sanitariatami i AGD do kuchni. Wybierając wyposażenie dokładnie je sprawdzałam przekopując internet. Zdecydowałam się na to, które posiadało bardzo dobre, istotne dla mnie parametry i kolejny raz przekonałam się, że jakość nie zawsze idzie w parze z ceną!! Na szczęście, cały ten "remontowy czas", to już przeszłość. Został dobór elementów dekoracyjnych ale to już sama przyjemność i czas nie goni.





W łazience zdecydowałam się na "morski" dekor z płytek, który mnie urzekł od chwili kiedy go zobaczyłam na ekspozycji.




A, tak było w trakcie prac remontowych:)



Pozdrawiam Was serdecznie - BiBi


czwartek, 4 sierpnia 2016

Doczekałam się........

Kiedy wiosenne słońce pukało do okien szpitala w którym musiałam spędzić jakiś czas w mojej głowie huczało nie tylko od uciskających opatrunków i bandaży ale też od przemyśleń dotyczących generalnego remontu, który planowałam już od dość dawna. To była także moja odskocznia i zbijanie dłużących się godzin od jednego do drugiego obchodu lekarskiego. Termin rozpoczęcia prac remontowych zbliżał się wielkimi krokami. Trzy tygodnie po wyjściu ze szpitala nadszedł dzień ogólnej demolki. Prace trwały ponad miesiąc ale doczekałam się..... ukochanej bieli w remontowanych pomieszczeniach. Miałam wielkie szczęście, że trafiłam na rzetelna firmę i wspaniałych fachowców, (Tomku, jeszcze raz bardzo Ci dziękuję i Twoim pracownikom!!) Na czas tego bałaganu trzeba było wyprowadzić się z domu. Był to dobry moment na wyjazd i odwiedzenie uroczych miejsc i ich okolic: Kazimierza nad Wisłą, Sandomierza, Lublina, Puław. Dzisiaj parę migawek z tych bardzo "zakręconych" dla mnie wojaży :)


Sandomierz
Janowiec i Kaziemierz Dolny

 zespół pałacowo-parkowy rodziny Zamoyskich w Kozłówce


Lublin

Pałac w Puławach
Ile godzin ma doba, wszyscy wiemy. Dla mnie i niektórych z Was jest ona zdecydowanie za krótka - dlatego tamborek i igły maja teraz długie wakacje. Nie mam też czasu na regularne odwiedzanie Waszych blogów ale myślę, że i tego......... się doczekam:))
Pozdrawiam serdecznie - BiBi