wtorek, 7 maja 2013

Maj, to czas.......

Maj, to czas matur, kwitnących kasztanów i I Komunii Św. Mimo późnej wiosny kasztany zdążą zakwitnąć, pojawiły się już na nich pierwsze kwiaty, czyli wszystko będzie zgodnie z tradycją. W szczególności na tegorocznych egzaminach dojrzałości trzymamy kciuki za bliźniaki - Agatę i Jacka oraz Jaśka ( RTS jest z Tobą)!! Wszystkim pozostałym maturzystom, również życzymy powodzenia i połamania pióra!
Pamiętacie ten czas i swoją maturę?? Ależ, to była nerwówka. Egzamin, który zostaje w naszej pamięci na całe życie, teraz wspominany z uśmiechem :))
 Z okazji ubiegłorocznej Komunii, wyhaftowałam taki oto obrazek:


Często zaglądam i robię zakupy w pewnym gospodarstwie/sklepie ogrodniczym na obrzeżach miasta.  Nie byłabym sobą, gdybym nie zrobiła kilku zdjęć w tym pięknym miejscu. 








Na koniec zdjęcia z mojego ogrodu w którym teraz królują tulipany :) i masa maleńkich pracowitych "skrzydlatych" żyjątek :). Tulipanom poświęcę cały następny wpis, te piękne kwiaty są tego warte :)







Pozdrawiam serdecznie nowych Obserwatorów: Czarodzielnica i Hafty Anny, zapraszam na dłużej:). Życzę Wszystkim udanego tygodnia, i dużo słońca :)

18 komentarzy:

  1. Piękne kwiatowe zdjęcia :-)
    Sprzedają te kwiaty ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękne zdjęcia, ale zobaczyć i poczuć zapach tych kwiatów, to dopiero była frajda. Ciętych nie sprzedają, hodują cebule. Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Ależ piękne zdjęcia! Śliczną pamiątkę zrobiłaś. A moją maturę właśnie dzisiaj rano wspominałam. No i siedzę na niej w czwartek, piątek i w przyszłym tygodniu - tym razem z drugiej strony. Mój mąż co roku kpi: wreszcie mogłabyś zdać tę maturę!;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, z drugiej strony inaczej się to odbiera, wiem coś na ten temat :)) Mąż powinien się cieszyć, że jego żona ma ciągle 18 lat :))))

      Usuń
  3. W moim przypadku nie obyło się bez stresu przed maturą. Ale teraz po latach zastanawiam się czy oby teraz bym ją zdała,biorąc pod uwagę to,że teraz jest matematyka obowiązkowa (a nigdy nie byłam "orłem" w tej dziedzinie).A kwiaty wyszły bajecznie, jest nawet Pan trzmiel ciężko pracujący (bardzo lubię te owady).Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jest odwrotnie z przedmiotami - matematyka mi niestraszna i inne przedmioty ścisłe :))

      Usuń
  4. Ojej! Nie dziwię się, że musiałaś zrobić zdjęcia:) Taki dywan hiacyntów zasługuje na uwiecznienie:) Domyślam się, jakie piękności kryją się w tym gospodarstwie:) Ech...
    Pamiątka piękna! A matura? Taki był stres, że nawet nie zapamiętałam tematu...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja pamiętam nawet tematy z egzam.ustnych :)

      Usuń
  5. Kocham tulipany!!!
    Białe najbardziej :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Białe wydają się takie delikatne i kruche :)

      Usuń
  6. Piękny hafcik komunijny i cudowne zdjęcia kwiatów - wiosna na całego:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. W ogrodzie istne szaleństwo kolorów i kwiatów :)

      Usuń
  7. Fantastyczna pamiątka, nie widziałam jeszcze tego haftu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten wzorek, to nie jest żadna nowość. Fajnie się go wyszywało i dość szybko, bo kolorków mało. Pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Ja jakoś do matury (przynajmniej tej pisemnej) podeszłam bezstresowo większa nerwówka była na ustnych gdyż w obu przypadkach wchodziłam jako ostatnia i nakręcałam się czekaniem i "rewelacjami zza drzwi"
    A Twoje tulipany... piękne ;-)))

    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, takie czekanie na egzamin jest okropne. Zawsze wolałam pisemne niż ustne odpowiadanie :)) Pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Ach, jakie kwiaty, zapach hiacyntów poczułam aż tutaj:)
    Obrazek bardzo ładny, dziś też skończyłam obrazek komunijny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę podejrzeć na Twoim blogu! Pozdrawiam :)

      Usuń