czwartek, 27 czerwca 2013

Sal wiosenny odsłona 5

Dzisiaj przypada, kolejna 5 już odsłona - w salu wiosennym z Diana Art. Krzyżyków przybyło niewiele, ale zawsze to jakiś postęp.


Nasza róża doczekała się nowej pergoli. Cywilowi bardzo  spodobała się nowa ogrodowa konstrukcja, bo często się przy niej wyleguje, a może pilnuje, żeby jej nie ukradli, bo to przecież w całości dzieło jego pana, czyli K. ? :)))


Nadszedł czas lawendy, ach ten jej zapach, który już się czuje przy niewielkim nawet wietrze :)


W tym lawendowym nastroju żegnam się z Wami do następnego spotkania :))

8 komentarzy:

  1. Witaj ! Twoje drobniutkie krzyżyki podziwiam. Ogród masz piękny :) U mnie też już lawenda zaczyna kwitnąć :) Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lawenda lubi słońce, a tego jak na lekarstwo. Ale cieszy, to co jest! Również pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Lawenda piękna...jak na polach w Prowansji...zapach unoszący się musi wywoływać zawrót głowy, pozdrawiam EP.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. EP - od razu pomyślałam, że to właśnie Ty i miałam rację, bo później to potwierdziłaś. Sporo jest tej lawendy ale o Prowansji, to mogę tylko pomarzyć :))Pozdrawiam i życzę udanego wypoczynku :))

      Usuń
  3. och ...chciałoby się poczuć tą lawendę .... ogród piękny a xxx przybywa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam wietrzną pogodę, wtedy lawendę czuje się w całym ogrodzie :)

      Usuń
  4. Najwazniejsze że jest postęp :)

    OdpowiedzUsuń