poniedziałek, 22 grudnia 2014

Minęła ostatnia niedziela adwentu..............

............... i święta tuż, tuż! Ostatnio ozdabiałam pierniczki, oto  efekty moich działań :))





W samą porę zakwitł kupiony jakiś czas temu amarylis, a jego kolor idealnie wpasował się w świąteczne klimaty. Jest co podziwiać!



Pojawienie się dekoracji z żywych gałązek oznacza zakończenie dekorowania domu :) Oto niektóre z moich świątecznych kompozycji:)










Dziękuję Wam za miłe komentarze, pod ostatnim wpisem. Sarenka, również  zawładnęła moim sercem i to od pierwszego wejrzenia :))

Tymczasem - BiBi

5 komentarzy:

  1. Pierniczki są świetne. Amarylis wspaniały. Mój przekwitł jeszcze przed świętami chyba po prostu mam za ciepło w domu dla niego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pysznie wyglądają :) Ja chyba zrobię dziś kruche ciasteczka, bo na pierniki już nie ma czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie udekorowane pierniczki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale przepiękne pierniczki, a ten aniołeczek.

    OdpowiedzUsuń