czwartek, 30 maja 2019

Pamiątka ślubu

Kolejna pamiątka według wzoru, który haftuję już drugi raz. Tym razem zamieniłam płótno belfast na  białą aidę 18. Wzorek znany ale uważam, że jeden z ładniejszych. Dla Gabrysi i Pawła jeszcze raz życzenia pomyślności na wspólnej drodze życia!




W ogrodzie królują azalie i różaneczniki, które  są już dość wysokie, a pod nimi żurawki i funkje ze swoimi bardzo dekoracyjnymi liśćmi. Jak co roku z niecierpliwością czekam na naparstnice, które bardzo lubię. 







Trawa rośnie jak szalona i codziennie wokół słychać warkot kosiarek. O wiele przyjemniejszy dla ucha jest świergot ptaków, a siedząc na werandzie przy kawie obserwujemy jak dorosłe  karmią swoje pisklęta. 



Do pełni szczęścia brakuje tylko więcej słońca.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze, pozdrawiam z pachnącego ogrodu - BiBi

14 komentarzy:

  1. Bardzo ładny ten wzór i śliczna pamiątka.:)Pięknie masz w ogrodzie - u nas od paru lat w pobliżu okna gnieżdżą się jaskółki, też mamy radość, obserwując, jak karmią małe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, wzorek jest urokliwy. Jaskółki wyniosły się już dawno temu, teraz obserwujemy je tylko w locie:))

      Usuń
  2. Prześliczna pamiątka, haft cudny i pełen delikatności. Kocham ogrody, Twój jest fantastyczny. Pozdrawiam i życzę słońca. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzisiaj ten wzorek oglądałam w swoim folderze i zastanawiałam się, jak wychodzi w praktyce. Teraz już wiem. Wspaniale :-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ śliczny jest ten haft, przepiękna pamiątka. Wspaniały ogród, pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznie jest w Twoim ogródku :), pamiątka ślubna jest boska, i rzeczywiście to jeden z najładniejszych wzorów.

    OdpowiedzUsuń