piątek, 26 listopada 2021

Metryczka

Witajcie :)

Dziś przedstawiam gotowy projekt o którym wspominałam wcześniej. Tak jak poprzednim razem haftowało mi się bardzo przyjemnie i dość szybko. Trudno było zrobić dobre zdjęcia, gdyż niebo przez kilka dni zasnute było ciężkimi chmurami. Jak wyszło sami zobaczcie :)







Nadchodzi grudzień i oczekiwanie na najpiękniejsze święta w roku. Mam w planie przygotować jak w ubiegłych latach haftowane kartki świąteczne. Wzorki już wybrałam, czekam na zamówione materiały. 

Pozdrawiam wszystkich którzy jeszcze do mnie zaglądają i dziękuję za komentarze - BiBi

P.S. - właśnie sypie śnieg i wygląda magicznie w blasku latarni. Może jutro będzie 

biało :))

6 komentarzy:

  1. Pięknie wyszła ta metryczka :-)
    U mnie też mocno popadało wczoraj i w nocy. Odśnieżanie samochodu już za mną :-))
    Niestety, szybko stopniało, co napadało, ale rano było jak w bajce i nawet udało mi się śladowe ilości pierwszego w tym roku śniegu utrwalić na fotkach :-)
    Bardzo jestem ciekawa Twoich karteczek świątecznych!
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :) Karteczki świąteczne będą "na słodko" i również pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń