wtorek, 27 listopada 2012

BOMBKOWY KURSIK

Na prośbę Fotograsi(klik) i Szarlotki(klik) powstała taka oto bombka i przygotowany do jej wykonania kursik - krok po kroku. Abym mogła szybciej zapodać tego posta, bombka nie jest jeszcze wylakierowana :)) Obklejanie serwetką, to nie jest klasyczny decoupage, ale taki sposób bardzo lubię, a w szczególności zabawę w domalowywanie.






POTRZEBNE MATERIAŁY:
- bombka styropianowa o śr. 10 cm ( mogą być większe średnice np.20 cm)
-motyw z serwetki papierowej
- klej do decoupage
-  biała farba akrylowa do drewna lub metalu
- gąbeczka do stepowania
- płaski pędzelek do kleju
- płaski pędzel do lakieru
- lakier wodny ( dostępne są matowy, półmatowy, błyszczący)
- papier ścierny (drobny 1000 lub 1200)






 GRUNTOWANIE

- stepując gąbeczką, powierzchnię bombki pokrywamy  cienką warstwą białej farby, czekamy aż wyschnie (można podsuszyć suszarką do włosów) i nanosimy drugą warstwę
- idealnie suchą powierzchnię przecieramy papierem ściernym i odpylamy delikatnie np.wilgotną szmatką
- gruntowanie i przecieranie powtarzamy do momentu uzyskania dość gładkiej powierzchni na całej bombce

MOTYW SERWETKOWY

- wycinamy lub starannie wydzieramy motyw z serwetki
- komponujemy, przymierzamy motyw na bombce(możemy delikatnie ołówkiem zaznaczyć górę, dół motywu)
- motyw "rozdrabniamy" na mniejsze kawałki, ponieważ łatwiej je przykleić na kulistej powierzchni 
- motyw rozdzieramy wzdłuż konturów przedmiotów np.okna, dachu, pnia
- rozwarstwiamy serwetkę
- przykładamy centralny fragment motywu i na środek  nanosimy trochę kleju, rozprowadzamy go ruchami od środka do brzegu motywu dociskając pędzel z "wyczuciem", ponieważ namoczona serwetka jest bardzo delikatna i łatwo można ją porozrywać
- po dokładnym wyschnięciu kleju (podsuszamy)
- przykładamy kolejny fragment motywu i tak samo przyklejamy( przyklejone fragmenty motywu nie będą idealnie pasowały, białe miejsca na bombce zamalujemy robiąc podmalowania w późniejszym etapie pracy)
-  mokra serwetka ma tendencję do wyciągania się dlatego kolejne fragmenty motywu mogą wymagać pomniejszenia przez delikatne oddarcie kawałeczków motywu

wydarty motyw

przymierzanie motywu

rozdzieranie na mniejsze elementy

rozwarstwianie serwetki


przyklejanie

przymierzanie dalszych elementów motywu



rozdzieranie za dużego  fragmentu motywu

doklejanie kolejnej części

białe miejsca będą wymagały podmalowania farbami


ZABEZPIECZENIE LAKIEREM
- po naniesieniu wszystkich fragmentów motywu całą bombkę lakierujemy, pozwala to łatwo usuwać szmatką nieudane podmalowania ewentualne cieniowania póki farba nie zaschnie







DOMALOWANIA
 niezapełnione białe pola na bombce maskujemy farbą, mieszając kolorki wg.uznania










Następnie poprawiając delikatnie cienkim pędzelkiem wyostrzamy kontury. Możemy też domalować np.część drzewa, dachu przedłużając rysunek na motywie


wyostrzyłam kontury płotka i domalowałam na nim śnieg oraz sople
podmalowania w dużym zbliżeniu

LAKIEROWANIE
- całość kilkakrotnie a bywa, że trzeba to robić kilkanaście razy lakierujemy, przecieramy papierem ściernym, odpylamy, lakierujemy..... .....i tak aż do pożądanego efektu.

WAŻNE
- wszystkie kolejne poczynania należy wykonujemy na dokładnie suchej powierzchni !!!!

Zamieściłam sporo zdjęć. Może przedobrzyłam ale proszę o wyrozumiałość :)) jestem nowicjuszką w pisaniu kursików.
Pozdrawiam serdecznie i do następnego razu :))






14 komentarzy:

  1. swietny kursik opisany bardzo przejrzyscie... Twoja bombka wyszla rewelacyjnie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały kursik - dziękuję bardzo na pewno spróbuję wykonać bombkę samodzielnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. No i pięknie:))
    W tej sytuacji, będę musiała zweryfikować pomysł na obiecaną niespodziankę, bo drzew się podobno do lasu nie wozi:)))
    Śliczne bombki. Pozdrawiam i proszę o cierpliwość:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok, nie ma pośpiechu. Serdecznie pozdrawiam :))

      Usuń
  4. Przepiękna bombka, zachwycająca!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesteś niesamowita! :D bardzo dziękuję za ten kurs, musiałaś w to włożyć niesamowicie dużo pracy i czasu. Jestem pod wrażeniem :) jeszcze raz bardzo dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miło mi, to znaczy, że mój czas nie poszedł na marne. Najwięcej problemu miałam z robieniem samej sobie zdjęć przy pracy, to wymagało nieco "gimnastyki" :)) Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo Ci dziękuje za ten kursik-czytelny, taki, jaki powinien być. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. I w ty roku też dziekuję. Moze zdążę zrobić chociaż jedna.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny kursik, wielkie dzięki! :-) A Twoje ozdoby są piękne, masz talent! Pozdrowienia :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczna bombka,kursik też skrupulatny.Świetny blog.Będę tu zaglądac :-)

    OdpowiedzUsuń