piątek, 15 lutego 2013

17 lutego - Święto Kota

Witam Wszystkich serdecznie :)
W związku ze zbliżającym się świętem będzie post o kotach tych prawdziwych i przeze mnie "wytworzonych"!! 
Od dzisiaj na mojej stronie będzie się przechadzał prześmieszny kotek, podoba się Wam?, bo mnie bardzo :))
Najpierw trochę inf.z internetu o samym święcie.

Światowy  Dzień Kota - święto obchodzone  corocznie 17 lutego we Włoszech od 1990, a w  Polsce od 2006, mające podkreślić znaczenie kotów w życiu człowieka, niesienie pomocy wolno żyjącym i bezdomnym zwierzętom, a także uwrażliwienie ludzi na trudny często koci los.
Dzień kota w Polsce obchodzony jest z inicjatywy Miesięczników "Kot" i Cat Club Łódź.
Na świecie:
* Rosja - 1 marca
*Stany Zjednoczone - 29 października
* Wielka Brytania - 8 sierpnia
* Włochy - Dzień Czarnego Kota (od 2007) - 17 listopada

 Z okazji tego fajnego dnia przygotowałam taką oto galerię zdjęć, mam nadzieję, że Was nie zanudzę moimi fotkami. 

                                       1. MOHER                                                            


2. HENIEK


Na zdjęciach widać jak się zmieniały z upływem czasu z małych koteczków w dorosłe kocurki:) Fajnie popatrzeć na te fotki i powspominać ich lata dorastania, psoty, figle 

i ciekawość świata, - pierwszą kąpiel w oczku wodnym, kiedy załamała się cienka warstwa lodu pod Moherem, bezradność 9 osób kiedy mały Heniek wlazł na czubek wielkiego drzewa i bał się zejść......i długo bym tak jeszcze mogła wymieniać :)

Zrobiłam też zestawienie swoich prac z kotem w roli głównej:


Haft


Deku
Miło mi powitać osoby, które dołączyły do obserwatorów: Amisza i Daria, serdecznie zapraszam :)
Życzę Wszystkim miłego odpoczywania w zimowy jeszcze weekend, ale do wiosny już coraz bliżej :))

16 komentarzy:

  1. Pięknie przygotowałaś galerię. Kociaki cudowne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniale :)
    Musze sie jakoś do tego Święta przygotować, jakieś specjale menu z te okazji? dla kotów? Ale ja się wzięłam za ich odchudzanie własnie ;)
    Cudne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, święto jest raz w roku, koniecznie musisz im przygotować jakieś pyszności!! Od poniedziałku będziesz je odchudzała :))Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  3. Oj, ile tu kociaków! Nie wiem, nad którymi się bardziej zachwycać - żywymi czy krzyżykowymi:) Cudne - jedne i drugie!

    OdpowiedzUsuń
  4. A mnie się wydawało,że to 17 listopada ??
    Piękne żywe i krzyżykowe koteczki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie takie święto może być co miesiąc ;)))

      Usuń
  5. Świetne kociakowe hafty, moje ulubiony to ten na którym kicio się myję :), a druga praca to kicio z mikołajową czapeczką. BOSKIE :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widać, że jesteś osobą kotolubną:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. O matko! Jakie kocie hafty przepiękne!
    Oczywiście będę świętować, Jasiek to już właściwie dziś zaczął:)))
    Piękne masz kocury:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie wykupiłaś w najbliższym sklepie wszystkie sznurki na prezent dla Jaśka :))

      Usuń
  8. Przepiękne zdjęcia! Uwielbiam tak ubarwione koty jak Moher :))
    Prace z kotami rewelacyjne, cała kocia kolekcja.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj w klubie!:)Mam tego samego przechadzającego się kota.:)Piękne prace. A ja wyszyłam tylko zakładkę z kotem...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, przecież od razu go dojrzałam i się w nim zakochałam i.....trochę pozazdrościłam :))Chodził za mną i chodził ten kociak, dlatego sobie takiego odgapiłam i przygarnęłam :))

      Usuń