Tym wiosennym akcentem robię Wam pa,pa do następnego spotkania.

niedziela, 10 marca 2013
Pisanki haftem zdobione cz.3
Witam. Przy dzisiejszej sesji zdjęciowej do tego posta poczułam się tak jakby po zalegającym śniegu nie było już śladu. A to za sprawą słoneczka i pięknie kwitnących kwiatach w moim domu. Hiacynty "panoszą" się w całym domu za sprawą swojego intensywnego zapachu, szafirki uwodzą swoją delikatnością, a forsycja przełamuje niebieskości :)) piękne są :)) Wyhaftowane wzorki na ostatnich już pisankach udostępniłam mi Danusia, dziękuje :))


Tym wiosennym akcentem robię Wam pa,pa do następnego spotkania.
Tym wiosennym akcentem robię Wam pa,pa do następnego spotkania.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczne te Twoje jaja! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje pisanki :-)
OdpowiedzUsuńWidzę , ze to samo przychodzi na myśl i innym :-)))
Śliczniutkie są, iście wiosenne!:)
OdpowiedzUsuńIdealne... cudne!
OdpowiedzUsuńPodziwiam
Są urocze :). A swoją drogą szkoda że hiacynty tak szybko przekwitają :(
OdpowiedzUsuńKolejne piękne pisanki:) Aż nabrałam ochoty, żeby zrobić sobie takie same. Ale to chyba niemożliwe ;)
OdpowiedzUsuń