czwartek, 30 maja 2013

Kolejna odsłona - sal wiosenny

Dzisiaj pojawiam sie na chwilkę, aby przedstawić postępy w wiosennym salu . Na moim hafciku w 1 - szej odsłonie, zajączek pokicał w niewłaściwe miejsce, i co za tym idzie warzywka, też były źle rozmieszczone :( Oczywiście nie obyło się bez poprawki, czytaj prucia!

Odsłona 2 - po dokonaniu poprawki




Tak było w odsłonie 1


Dzisiejszy cały dzień spędziłam poza domem. Pogoda, była piękna wręcz upalna, aż trudno uwierzyć, ale deszcz  "złapał" nas dopiero w drodze powrotnej, 60 km od domu. Był to wypad do "krainy kwiatów" :) Relacja z tego uroczego miejsca, w następnym wpisie! Tymczasem :)




wtorek, 28 maja 2013

Ogrodowo i sosnowo :)

Witam Wszystkich :)

Dzisiaj od samego rana, to nie deszcz, a ulewa, wodna kurtyna!  Droga zamieniła się już w wartką rzekę, a w ogrodzie rozlewiska. Niedługo ryby zaczną slalomy po trawie, bo woda z oczka wylewa się na ogród.
 Wczoraj w końcu udało mi się zebrać, pachnące żywicą sosnowe przyrosty w wiadomym celu -  do sporządzenie syropu. Polecam tę miksturę, naprawdę pomaga! Miałam wybrać się do lasu z samego rana, ale nie mogłam oprzeć się urokowi kwitnących w ogrodzie rododendronów i azalii skąpanych w porannym słońcu! Zatem aparat w rękę i do dzieła :), sosna musiała poczekać, ale nie tylko ona:)))
  



 












Także Cywil nie mógł doczekać się wyprawy do lasu i co chwila spoglądał w niebo, czy nie widać chmurek :)), które zakończyłyby sesję zdjęciową w ogrodzie :)



Po powrocie z lasu,  piesek wypoczywał, a ja upychając pędy w słoju "rozsiewałam " zapach  żywicy na całą okolicę:))







Syrop (przepis już powszechnie znany):
Majowe pędy sosny po rozdrobnieniu ( połamane na mniejsze kawałki) układam w słoju na przemian z cukrem
 ( grubość warstw sosny i cukru 1 - 2 cm). Dokładnie zakręcam i odstawiam w jasne miejsce na 2 - 3 tygodnie. Należy pamiętać, aby codziennie potrząsać słojem w celu mieszania jego zawartości. Po tym czasie  filtruję syrop do słoiczków, buteleczek ( najlepiej z ciemnego szkła) i odstawiam w chłodne miejsce. Nie pasteryzuję! Po zlaniu syropu wlewam do słoja 0,5 l alkoholu i za 2 - 3 tyg mamy sosnową nalewkę :)
Już chyba przywykliście do tego, że u mnie zawsze jest dużo zdjęć? :))
Serdecznie Was pozdrawiam i żegnam się do następnego razu :)

sobota, 25 maja 2013

Jutro, Święto Mamy!!!

   
Ona mi pierwsza pokazała księżyc
i pierwszy śnieg na świerkach,
i pierwszy deszcz............
                                              "Spotkanie z Matką" (fragmenty), K.I. Gałczyński
                                                      





len Belfast 32, mulina DMC, koraliki





Kochana Mamo! :)
 W tym szczególnym dniu, życzę Ci wszystkiego najlepszego i dużo zdrowia !




Wszystkim Mamom, życzę miłego świętowania, a na co dzień dużo radości, uśmiechu i zadowolenia ze swoich pociech :))

wtorek, 21 maja 2013

Warto odwiedzić to miejsce !!

Arboretum SGWW,( powstało w 1923 roku), to jeden z największych tego typu ogrodów ( ok.54 ha) w Polsce (woj.łódzkie). Na jego obszarze znajdują się jedne z  najbogatszych i najciekawszych kolekcji drzew i krzewów Europy Środkowo - Wschodniej. Całość dopełniają leśne powierzchnie doświadczalne i alpinarium - ulubione miejsce zwiedzających, łączna długość alejek - ok. 2,5 km.

Trudno uwierzyć, że natura jest tak piękna! Po prostu trzeba to zobaczyć. Od wielu lat bywam tam każdego roku i jeszcze mi się nie znudziło :) Miłośnikom kwiatów, polecam wybrać się tam w maju, jest cudownie :)) sami zobaczcie !





























Bardzo dziękuję za miłe komentarze dotyczących zdjęć i haftu - monogramu! Życzenia przekazałam solenizantce, jeszcze raz dziękujemy:))

Pozdrawiam serdecznie :))

sobota, 18 maja 2013

Dla mojej majowej solenizantki

A - jak Aleksandra, która obchodzi imieniny 18 maja! 




Kochana Oleńko !!! z tej okazji życzę Ci wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, dużo uśmiechu i słońca każdego dnia :)














Przedstawiana wcześniej zajawka hafcikowa z pytaniem co to będzie, to właśnie ten monogram, utworzony z literek alfabetu:) 




Miło mi powitać : Magin i Dianę, które ostatnio dołączyły do moich Obserwatorów, serdecznie zapraszam :)
Moi mili, życzę Wam udanego weekendowania :))

czwartek, 16 maja 2013

Sal wiosenny - odsłona 1

Witam :) 
Dzisiaj czwartek, dzień odsłony postępów w wiosennym salu z Diana Art.
Niewiele udało mi się wyhaftować, ale cieszę się, że już zaczęłam i zrobiłam pierwszy krok! Nie lubię zaczynać nowego projektu:(  Odmierzanie, przeliczanie niteczek, kwadracików itd. Jeszcze przegląd nr.muliny i przygotowanie odpowiednich kolorków, to czynności z którymi zawsze mam pod górkę. Ale już bez marudzenia, tak wygląda zaczęty hafcik: 

Len Belfast 32, mulina DMC
Organizatorce salowej zabawy - Dianie, dziękuję za wybranie ślicznego wzoru, który mnie od razu zauroczył !

W ogrodzie  niekończący się festiwal: kwiatów, kolorów i zapachów. 


Jeszcze tylko piątek i mamy weekend :)) 

środa, 15 maja 2013

Lilak pospolity w naszym ogrodzie


Obiecany wpis o jednych z najpiękniejszych kwiatów maja. Z pewnością zauważyliście, że często piszę tutaj o kwiatach i zamieszczam sporo zdjęć. Dzieje się tak, ponieważ kocham kwiaty, a sami dobrze wiecie, że jeśli coś bardzo lubimy, to z przyjemnością do tego wracamy :)





Nazwa zwyczajowa lilaka "bez" jest niefortunna, gdyż mylnie sugeruje związek lilaka pospolitego z rodzajem Sambucus. W rzeczywistości oba rodzaje lilak ( Syringas) i bez ( Sambucus), należą do różnych rodzin i mają ze sobą niewiele wspólnego.

Lilak został sprowadzony do Europy w 902 r.z Turcji (stąd częsta nazwa lilak turecki). Rozpowszechnił się dopiero w XVI w., kiedy to we Francji zaczęto masowo hodować odmiany szlachetne.

Lilak posiada około 1000 odmian ozdobnych! Odmiany te zwane szlachetnymi wyróżniają się większymi kwiatami i oszałamiającą paletą kolorów i odcieni od ciemnopurpurowego do śnieżnobiałego!



Jest jednym z dłużej żyjących krzewów ozdobnych, dożywa 50 - 100, a nawet 200 lat !

Olejki eteryczne zawarte w kwiatach służą do produkcji perfum.

 Ze względu na niezwykłą twardość drewna, lilak pospolity został symbolem stanu New Hampshire, ma on przypominać twardy charakter mieszkańców Granite State.












W takim oto lilakowo - ogrodowym nastroju żegnam się z Wami i serdecznie pozdrawiam:) 

poniedziałek, 13 maja 2013

Haft - kolejna odsłona

Witam Wszystkich :)

Dzisiaj kolejna odsłona haftu z pewnością ułatwi odgadnięcie,co będzie on przedstawiał :)



Oczywiście będzie kilka fotek ogrodowych, tym razem z magnolią w roli głównej.





Życzę Wam miłego i słonecznego jutrzejszego dnia :))