czwartek, 7 sierpnia 2014

Część 2 - Pieniny

Wędrując po Pieninach dotarliśmy do Jaworek i znajdującego się tam rezerwatu przyrody - wąwozu Homole. Jego dnem płynie potok Kamionka, a ściany porastają liczne i niekiedy bardzo rzadkie gatunki roślin. Wszystko tutaj jest w rękach natury! 









W gąszczu roślin dostrzegłam dopiero kwitnące  poziomki :)



Następnym miejscem w planie naszej wędrówki był Kraków. 








Miło było znowu poczuć specyficzny klimat tego pięknego miasta i jego urokliwych zakątków. Ale dłuższy pobyt byłby dla nas męczący, zatem bez żalu opuszczaliśmy to hałaśliwe i pełne turystów miasto. Odwiedziliśmy jeszcze Ojców i na koniec odbyliśmy piękny spacer przez las do Zamku w Pieskowej Skale.


Kolejny wypad tego lata był jak najbardziej udany! Postanowiliśmy, że te malownicze zakątki musimy koniecznie odwiedzić jesienią. Mam nadzieję, że nam się to uda:))

Pozdrawiam i do następnego spotkania - BiBi :)

7 komentarzy:

  1. Rzeczywiście, wspaniały wypad.:) Czy z Homoli poszliście też na Wysoką?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wysokiej nie było w planie naszej wędrówki. Może następnym razem! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja dawno nie byłam w Krakowie...Piekne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  4. o! Homole! Prawie napisałam tam swój testament, gdy wspinałam się po mokrych kamieniach;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniała wycieczka, w Ojcowie byłam na wycieczce w podstawówce, teraz sobie przypomniałam jak tam pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ Ci się udał urlop, słonko i takie klimatyczne miejsca! Cudnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna wycieczka, a przyroda niech sobie też pożyje bez człowieka i naturalnie :-)

    OdpowiedzUsuń